sesja portretowa wizerunkowa biznesowa modowa kobieca Katowice Śląsk Studio Portretowe Joanna Nowicka marka osobista sesje fotograficzne

18tka firmy! Złote rady dla samej siebie, wysłane w przeszłość.

Gdybym dzisiaj spotkała siebie, tą sprzed osiemnastu lat, to co bym sobie tamtej powiedziała? Nowicka, posłuchaj: Rób po swojemu – słuchaj intuicji. Możesz mieć pokusę, by naśladować innych. Wiem, trudno zaufać sobie, wiedząc że jest się na początku drogi i wielu rzeczy po prostu się nie wie. Dobrze jest czerpać z doświadczeń innych, próbować,

sesja portretowa wizerunkowa biznesowa modowa kobieca Katowice Śląsk Studio Portretowe Joanna Nowicka marka osobista sesje fotograficzne Portret Kobiety

Wraz z napływem gości wernisażowych, czułam jak powietrze gęstnieje od nawarstwiających się emocji. Sporo swoich wystaw już otworzyłam, ale to otwarcie miało być inne. Podekscytowanie i radość mieszały się z dozą tych wszystkich trudnych emocji, które niosą ze sobą historie fotografowanych przeze mnie kobiet oraz ze smutkiem na myśl, że Beaty

sesja portretowa wizerunkowa biznesowa Katowice Śląsk Studio Portretowe Joanna Nowicka marka osobista sesje fotograficzne

Zaczęłam fotografować gdzieś na przełomie 2000 i 2001 roku. Pierwsze próby były oczywiście analogowe – to znaczy skorzystałam z zasobów mojego Taty, który miał tradycyjną ciemnię fotograficzną i kilka aparatów. Bardzo szybko złapałam bakcyla, znalazłam ludzi (Gliwicka Grupa Fotograficzna), wśród których mogłam rozwijać swój talent. Fotografowałam, wywoływałam negatywy,

sesja portretowa wizerunkowa biznesowa Katowice Śląsk Studio Portretowe Joanna Nowicka marka osobista sesje fotograficzne Christopher Dell

Katowice JazzArt Festival 2020 zapowiadał się wybornie. Na zaproszenie Martyny van Nieuwland / Katowice Miasto Ogrodów miałam wniknąć w przestrzeń dźwięków jazzu i zrobić serię portretów artystów biorących udział w festiwalu. Nazwałam ją Faces of JazzArt. Piękna to była propozycja, ponieważ mogłam realizować temat w ramach mojego projektu

sesja portretowa wizerunkowa biznesowa Katowice Śląsk Studio Portretowe Joanna Nowicka marka osobista sesje fotograficzne Szczepan Twardoch

Jest rok 2018. Pisze do mnie Martin Fejer z agencji prasowej Est&Ost i zleca mi wykonanie portretów Szczepana Twardocha. Zdjęcia mają posłużyć jako ilustracje do wywiadu w niemieckiej gazecie Die Tageszeitung, z okazji wydania w Niemczech powieści Król – o niemieckim tytule Der Boxer. Skontaktował mnie też z dziennikarzem Philippem

zdjęcia z wakacji telefonem fotografia mobilna Katowice Śląsk Studio Portretowe Joanna Nowicka sesje fotograficzne

W latach kiedy pracowałam jako fotoreporterka byłam wręcz przyklejona do całego zestawu, którym wtedy pracowałam – lustrzanka cyfrowa plus kilka obiektywów zapakowane w sporą torbę. Za ciężko.. Pamiętam wakacje w Grecji, w czasie których nosiłam ze sobą ten ciężki sprzęt wszędzie. Robiłam zdjęcia widoczków, mnóstwo pamiątkowych ujęć. Po przyjeździe przeselekcjonowałam

Wyobraź sobie, że widzisz na ulicy arcyciekawą postać i czujesz intuicyjnie, że to będzie piękny portret. Nic prostszego – podejdź, przedstaw się, zapytaj czy możesz. Gdyby to było takie łatwe… Wielu fotografów ma z tym spory problem. Uruchamiają się obawy: ale nie wiadomo jak zareaguje; może pomyśleć, że mam złe intencje; spławi mnie;

Kiedy uzbiera mi się kilka negatywów do wywołania, zamawiam chemię i zabieram się do ciemniowej pracy. Jakie było moje zdziwienie i rozczarowanie, kiedy okazało się, że nie jestem w stanie zamówić czarno-białej chemii Tetenala… gdyż ta firma przestała ją produkować. Pomimo zmieniających się czasów, fotografia analogowa wciąż ma się dobrze. To że przybywają kolejne możliwości

Bardzo często słyszę od moich znajomych artystów jak wielkim stresem są dla nich wszelkiego rodzaju wystąpienia przed publicznością lub mediami. Wywiady przed kamerą, nagrania audycji radiowych, spotkania autorskie, otwarcia wystaw w galeriach sztuki. Przyznaję, że kiedyś również mnie to stresowało. Teraz uznaję to za stały element mojej fotograficznej przygody i lubię te momenty.

Obecność w tak zwanej blogosferze to dla mnie nie nowość. Bardziej czuję, że to powrót niż zupełnie nowy etap. W czasach przed mediami społecznościowymi regularnie pisałam bloga, który był pamiętnikiem moich działań fotograficznych. Prowadziłam go między 2009 rokiem a 2015, potem przeniosłam się w przestrzeń mediów społecznościowych. Więc po co ten powrót? Po pierwsze tu jestem u siebie. Lubię